W lutym tylko dwukrotnie odbywały się mecze, i niestety, zbyt wiele meczów się nie odbyło. Z zaplanowanych 15 meczów rozegrano tylko 6, co jest kompromitacją i dowodem, że w tym roku coś niedobrego się dzieje i konieczna jest mała rewolucja w kolejnych rozgrywkach.Sporo działo się w II lidze, bardzo skutecznie zagrała Białka II, i zasłużenie znalazła się na fotelu lidera. Nic jednak jeszcze nie jest przesądzone, a mecz Białki II z Najaranymi Bobrami może wszystko zmienić. Prawdziwy deszcz walkowerów spadł 24 lutego. Na dwa mecze nie przyszli licealiści, Sekta Smalca miała kłopoty z szóstym zawodnikiem, a I ligowe Płudy znów pokazały, że drużyna, w której składzie gra wielu studentów, to spore ryzyko. Do tego tradycyjnie już doszła nieobecność Gold Boysów i 999. Cieszy chociaż, ze starsze ekipy jak Zeus Dawidy, Plus Minus 50 czy Racuchy Wohyń pokazują solidność, i zawsze można na nich liczyć.
|